Phacáiste Ar Mac Tíre

Kategoria ogólna => Zapisy => Wątek zaczęty przez: Tessa w Maj 10, 2013, 19:44:12

Tytuł: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tessa w Maj 10, 2013, 19:44:12
Imię:
Wiek:
Płeć:
Charakter:
Cechy fizyczne:
Zainteresowania:

Na początek rozdziel 200 pkt. umiejętności między:
Siła:
Szybkość:
Zwinność:
Czujność:
Odwaga:

Floreny (na początek 5):
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tessa w Maj 10, 2013, 19:51:39
Imię: Tessa
Wiek: 6 lat
Płeć: Wadera
Charakter: Miła, złośliwa, bezwzględna, bystra, dowcipna, elokwętna, energiczna, lekko stuknięta ::)
Cechy fizyczne: Silna, szybka, wytrzymała, zwinna, odważna, czujna
Zainteresowania: Bieganie, rozmowy, zadawanie pytań, ''Alphowanie'' ::)

Siła:10000
Szybkość:10000
Zwinność:10000
Czujność:10000
Odwaga:10000

Floreny:100000
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Ester w Maj 10, 2013, 20:32:38
Imię
~ Godne prawdziwej królowej~Ester
Wiek:
~ Nigdy nie miał znaczenia~Przeżyłam już pięć cudownych wiosen.
Charakter:
~ Jestem jak burza, raz spokojna raz rozszalała. Jestem bardziej przyjaźnie nastawiona, ale nawet ja mam swoje kaprysy.Wobec wilków, które znam jestem szczera i otwarta, ale podejrzliwa wobec obcych. To co przeżyłam odbiło piętno na jej charakterze. Choć lubię spędzać czas z innymi wilkami, to mym ulubionym zajęciem są całonocne spacery, podczas których wspomina sobie Shiru i rozmyśla. Choć Lubię samotnie odpoczywać, ale nie potrafię cały czas być sama. Nie nawiedzę zwad i kłótni, ale nie odpuści, gdy ktoś będzie chciał ją znieważyć. Ogólnie jest spokojna, nie wyróżniająca się zachowaniem w grupie. Jednakże należne przy niej jest zachować ciut dystansu, w jej naturze nie leży zapomnienie.
Zainteresowania
~Ester bardzo lubi  polowania, spacery w świetle księżyca i odpoczywanie na skałach w upalne dni, jednak jej najbardziej lubianym  zajęciem jest na pewno wędrówka.
Cechy fizyczne
Jestem na pewno zwinna i szybka, z siłą to nie najlepiej.Zawsze jest czujna i odważna, nie wie co to ból...
Historia:
Początki
Urodziłam się w starej, małej, lecz pięknej watasze Demony osadzonej w dolinie żywiołów. byłam najmłodsza z ósemki szczeniąt.Większość mojego rodzeństwa była dorosła i bura.Ja byłam śnieżno biała tak jak mój ojciec Shiru, Betha watahy. Pewnego, dość ciemnego wieczoru Shiru zabrał mnie na jasne wzgórze.
-Tato[...] co błyszczy na niebie?-zapytałam
-Na niebie?-Spojrzał pytająco-Tam błyszczą gwiazdy, duchy naszych przodków.
-Tatusiu[...] jacy przodkowie?-dopytywałam się i weszłam na grzbiet Shiru.
-No widzisz córeczko, gdy wilk umiera pojawia się gwiazda-odpowiedział
-Tam jest mama?-powiedziałam z łzami w oczach.
Moja mama Khirhe umarła przy porodzie, szybko musiałam się przyzwyczaić do smaku mięsa. Była niską, kasztanową i zielonooką wilczycą.
-Tak, jest tam. Ale teraz chodzony do jaskini.
Razem z Shiru wróciliśmy do naszej pięknej jaskini.
Najgorsze dni
Wszystkie chwile mojego szczenięcego życia.Przynajmniej kiedy czułam się szczeniakiem.No cóż, kiedy miałam rok rozpętała się wojna pomiędzy watahą Wichrów i Domeny. Nic nie było takie jak kiedyś.
-Schowaj się!-Zawył wystraszony Shiru.
Złapał mnie za skórę i położył pod kamieniem.
-Ale Tato!!![...]-płakałam ze strachu o niego.
-Ciii[...] zaraz będę-uspokoił mnie i wyszedł z jaskini. Jednak nie na długo. Było słychać ,,Thask" i ciało Shiru leżało na ziemi. Poczekałam jeszcze trochę i pobiegłam do niego.
-Tato!!-Popłakiwałam i przytuliłam się do jego ciała-Nigdy o tobie nie zapomnę.
teraz nie miałam nic, ani ojca, ani rodziny, ani domu. Nie było już miejsca dla mnie na tej ziemi.
Samotna Wędrówka
Jeszcze tego samego dnia spakowałam całą żywność jaką umiem unieść i medalion po Shiru. Ruszyłam w drogę , zmieniającą całe moje życie, Przy końcu tej wyprawy już nigdy nie będę tą samą wilczycą... Akurat zaczęła się potężna wojna pomiędzy watahami, stałam się samotniczką. Często zatrzymywałam się przy wodospadach, przy jednym z nich mnie olśniło, okrążałam kaniony, wspinałam się na góry tylko po zemstę.Dołączyłam do zabójców, do watahy Wichrów by znaleźć zemstę i ją znalazłam. Porucznik, zabójca Shiru. Sama w chwili gdy biliśmy sam na sam zaatakowałam go, oberwałam mu ucho, złamałam kości i skręciłam kark. Ja miałam złamaną łapę i wiele ran.
Tajemnica i Nadzieja
Odeszłam z watahy wichrów z satysfakcją.Znów byłam sama, ale nie na długo. Przy rzeczce spotkałam karmelową wilczycę Merlin, wygnańca. Była mą nauczycielką. Nauczyła mnie polować, udoskonaliła walkę.Wszystko ma swoje dobre zakończenie.
A co dalej? czyżby to już koniec tej historii? nie, to jedynie jej cząstka którą wolę zachować dla siebie.
Zostałam sama, jakoś odeszłam od Merlin,Jednak garstka nadziei gdy doszłam na tereny stada Księżyca... Może znalazłam dom...











Siła:10
Szybkość:50
Zwinność:50
Czujność:40
Odwaga:50

Floreny (na początek 5):
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tessa w Maj 11, 2013, 11:33:51
Zostajesz Elfem. Przeczytaj w ''Co i jak?'' o co chodzi.
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tessa w Maj 11, 2013, 11:36:20
A, i dodaj sb po 10 pkt do szybkości i zwinności.
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tiara w Maj 11, 2013, 19:34:59
Imię:
W dawnych czasach budzące grozę i śmierć ~ Tiara
Wiek:
Nie za stara, nie za młoda ~ 5 lat
Płeć:
Wadera z krwi i kości
Charakter:
Jej charakter jest bardzo trudny do sprecyzowania. Wobec jednych ujawnia jedną twarz, wobec drugich inną. Więc jaka jest Tiara?
Nigdy, nikt nie wie, co w danym momencie zrobi nasza wadera. Ma zły humor - może być niemiła, oschła lub złośliwa. Gdy zaś wstanie prawą łapą, może być miła, albo chociaż coś w tym rodzaju. Jaka jest dla wrogów - lepiej nie być jej wrogiem. Taka rada. Jest wtedy agresywna, chce walczyć za wszelką cenę. Może być złośliwa, oschła. W najlepszym wypadku dla wrogów, może pogrozić i odpuścić. Choć nie zawsze tak musi być. Zaatakuje z pewnością, gdy zaczniesz prowokować. Dla nieznajomych, czyli coś między wrogiem a poznanym, jest nieufna. Utrzymuje wobec nich dystans, za dużo o sobie nie mówi. No może takie rzeczy typu imię czy coś. Znajomi to już trochę inna bajka. Wtedy już jest trochę milsza i ciupek bardziej otwarta. Przyjaciołom potrafi zaufać, ale żeby zostać jej przyjacielem trzeba wiele z nią przejść. Przede wszystkim to Tiara musi cię zaakceptować według swoich pokręconych kryteriów. A jakie to są kryteria? Tego nikt nie wie. Partner to jest po prostu mistrzostwo. Jaki basior podoła się temu zadaniu? Aby rozgrzać jej lodowate serce? Nigdy jeszcze nie poznała takiego basiora, a więc nie wiadomo jak się zachowa, gdy będzie zakochana. Wokół swego serca stworzyła barierę, przez którą trudno jest się przedostać. Dla rodziny i najbliższych jest czuła i może poświęcić dla nich życie. Ale jak dostać się do tego małego kręgu, skoro jej rodzina nie żyje, a najbliższych nie ma?
Podsumowując: Tiara jest albo miła, albo złośliwa bądź oschła. Czasem agresywna i z całą pewnością nieufna. Aby być jej przyjacielem, trzeba zdobyć się na wyżyny cierpliwości. No chyba, że Tiara zauważy w tobie prawdziwego przyjaciela.
Cechy fizyczne:
Jest szybka i zwinna. Potrafi poruszać się bezszelestnie, nawet po suchych liściach i gałęziach. Jej ruchy są pełne kociej gracji. Jest bardzo szybka. Potrafi bez problemu złapać każdą zwierzynę. Ucieczka nie ma sensu, podstęp także, ponieważ Tiara jest bardzo czujna i wyczulona. Po za tym jest niezwykle silna. O czymś takim jak "tchórzostwo" to nigdy nie słyszała. Nie może sobie wyobrazić, aby pozostawić sprawę bez walki. Nie umie się poddać.
Zainteresowania:
Historia mówi sama za siebie. Kocha polować. To jest jej hobby, mimo że jest to bardzo dziwne. Jednak ona to wielbi nad życie i nie potrafi żyć bez polowań. o za tym lubi tropić. Możesz poruszać się cicho i zwinnie, jednak ona zawsze cię znajdzie. Nie ważne gdzie jesteś, odnajdzie cię bez problemu. Po za lądem, świetnie porusza się w wodzie. Potrafi doskonale pływać i nurkować, choć raczej to nie leży w naturze wilka.
Historia:
Porzuceni...
Jej ojciec był Przywódcą. Rządził doskonale, miał wielu "wielbicieli". Wszyscy popierali jego wybory, po za jednym. Nikt nie popierał, aby Eliasz, czyli przywódca, założył rodzinę. Ale Eliasz ich nie słuchał. Zakochał się po czubki uszów w pewnej waderze, która później okazała się matką naszej Tiary. Imię jej brzmiało Rastia. Długo ukrywali swoją miłość, ale wszystko wyszło na jaw, gdy na świat, wśród ciemnego lasu, przyszła mała wilczyca Tiara i jej siostra. Pierwsza z sióstr - Tiara, miała małe szanse na przeżycie. Nikt tak właściwie nie życzył wilczycy długiego życia. Rastia przejęła się możliwą stratą i zadbała o szczęście Tiary. Dzięki temu przeżyła, ale była bardzo słaba. Wszyscy domyślili się prawdy, że dwa szczeniaki powstały od Eliasza. Omijali biedną Rastię szerokim łukiem.
Eliasz jednak jej nie zostawił. Opiekował się zarówno partnerką jak i potomstwem. Wielbiciele Eliasza stali się jedynie małą grupką. Po kilku miesiącach utrzymywania się na skrajnościach, Eliasz stracił przywództwo. Rastię, Tiarę i jej siostrę wyrzucono z watahy. Eliasz pozostał, bo miał jeszcze małą grupkę poddanych. Tak więc rodzina bez basiora została wyrzucona na pastwę losu.
Strata...
Długo się włóczyli. Tiara trzymała się na resztkach zdrowia, ale jednak żyła. Nikt wtedy się nie spodziewał, że wyrośnie z małej Tiary twarda wadera. Gdy po pewnym czasie, dotarli na jakąś pustynię, zabrakło im jedzenia. Matka i siostry były kompletnie osłabione i nikt nie miał siły na polowanie. Położyli się w nocy spać, ale nasza główna bohaterka, Tiara nie mogła zasnąć. Wyruszyła
samotnie w pobliski las, na skraju pustyni. Całą noc uganiała się za istniejącą tam zwierzyną. Odziwo, upolowała zająca. Przyniosła go rodzinie i wspólnie się posilili. Wtedy to Tiara udowodniła, że potrafi zadbać o siebie. Dzień później, w opuszczonej rodzinie nastąpiła tradegia. Kłusownicy znaleźli je i zaczęli swoje uganianki. Matka oddała życie za Tiarę i siostrę. Kłusownicy zadowolili się tym łupem i pozostawili wadery w spokoju. Siostra Tiary była nieprzytomna; na początku kłusownicy uparli się na nią. Tiara, smutna i przygnębiona wczesną śmiercią matki odeszła, pozostawiając siostrę na pastwę losu. Tak, jak one zostały porzucone. Samotnie zaczęła chodzić po odległych lasach, górach...
Powrót do zdrowia...
Tiara długo się otrząsała po stracie rodziny. Najpierw ojciec, potem matka, a na końcu siostra... Ogromne straty życiowe. Wadera starała się o tym nie myśleć. Wiedziała, że rozczulanie nie jest mile widziane z dzikiej puszczy. Z czasem stawała się silniejsza. Sama sobie dawała treningi na wytrzymałość i siłę. Po kilku miesięcy nie przypominała siebie. Była w ogóle nie czuła. Kamienna twarz, twarda wilczyca bez cienia litości czy współczucia. Oto, co puszcza z miłej i uprzejmej wadery. Wilczyca w niczym nie przypominała starej Tiary, sprzed kilku zaledwie miesięcy. Przez ten czas znacznie podrosła, w mięśniach też. Jedyne co pozostało z bezbronnej Tiary, to łatka na oku. Bo na pewno nie charakter. Po pewnym czasie życia w dziczy, gdzie nauczyła się sama walki, obrony i
polowań była po prostu mistrzem walk. Żadko przegrywała, prawie nigdy. Błąkała się więc z dala od innych, często polując, w jakim celu? Trudno to powiedzieć. Po prostu chodziła. Znalazła w końcu watahę. Długo włóczyła się po okolicy tej watahy. Zastanawiała się, czy dołączyć tam czy nie. Sama dobrze sobie radziła, ale z drugiej strony czasem, raz na jakiś czas, brakowało jej towarzystwa. Nie było nikogo, do kogo mogłaby otworzyć buzie. Otwierała ją tylko wtedy, gdy jadła lub znęcała się nad zdobyczami.
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tessa w Maj 12, 2013, 18:43:12
Piękna historia... Zostajesz Elfem, dodaj sobie moc i po 10 pkt do szybkości i zwinności.
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Misty w Maj 14, 2013, 18:52:52
Imię:Krucze. Jak pióra. I straszliwe jak szpony. #Misty#
Wiek:Cóż znaczą liczby. Marna egzystencja nie jest warta liczenia #6 lat#
Płeć:Trudno się domyślić? #Wadera#
Charakter:Tutaj się zaczyna. Misty jest bezlitosna. Nienawidzi tchórzów. Jeśli chcesz uciekaj ale nie błagaj o przebaczenie. Nie waha się przed zabiciem. Może nie podniesie kłów na przyjaciela ale nigdy nie bądź z nią pewien swego życia. Jeśli myślisz że wiesz co to odwaga to spójrz na nią. Z radością skacze w otchłań i rzuca się w gardziel wrogowi. Zwykle uciekają w panice. Ale czego można się spodziewać po tych marnych kmiotkach. Kocha walkę, wśród zapachu krwi i bólu czuje się najlepiej jednak nie lubi sprawiać zbędnego cierpienia niewinnym. A tak poza tym jest bardzo nieufna i niezależna. By w końcu zdobyć jej zaufanie długa droga. Jedynie najsilniejsi dotrwają do jej końca zdobywając wierną i dbającą przyjaciółkę. Takich osłoni własnym ciałem. Ale choćby i najbliższym nie zdradzi swych tajemnic. Jeśli chcesz być blisko musisz ją zaakceptować taką jaka jest.  Lubi trzymać w niepewności. Ale skrytość to chyba nie taka zła cecha. Ponadto powinieneś pamiętać że nie lubi pytań o przeszłość. Przeżyła trochę i nadal wstydzi się po części swych czynów.
Cechy fizyczne: Misty ze względy na swą przeszłość wie co to niebezpieczeństwo i umie zachować ostrożność. Po nieznanym terenie porusza się cicho i bezszelestnie. Można mieć wrażenie że przenika się między drzewami jak duch. Gdy napotka wroga ucieczka nie wchodzi w grę. Walczy do upadłego. Jest dość silna.
Zainteresowania:Jak już wspomniane kocha walczyć. Dobrze się czuje w zamęcie bitwy wśród zapachu krwi i okrzyków bólu. Lubi też nocne spacery po lesie czy nad rzeką. Potrafi pływać i sprawia to przyjemność. Polowania? Cóż tutaj sprawa zaczyna się od tego na jaką zwierzynę. Jeśli jest niebezpieczna i trudna do złapania to owszem lubi.
Historia:
Początek:
Patrząc na nią teraz powiecie że jest zimna i nieczuła. Tak to prawda lecz nie zawsze tak było. Gdy się urodziła nie wzbudziła żadnego zainteresowania. Ot zwykła czarna wilczyca. Nie szanowali jej bo po co?. Po co dbać o szczeniaka który jak na razie nie wykazuje żadnych magicznych zdolności, i do tego wygląda przeciętnie. Jej rodzeństwo żyło w dostatku bo miało magiczne zdolności i było ponoć śliczne. Najstarszy brat miał zdolność lewitacji. Gdy Misty jako najmłodsza jeszcze nie widziała on znęcał się nad nią lewitując w powietrze i wyciągając na zimny dwór przerażone szczenię. Młodsza siostra potrafiła sprawiać ból wzrokiem. Nie raz widziano Misty jak trzęsła się i skomlała obok wpatrującej się w nią siostry. Dorośli, ci ważni i nietykalni, nigdy nie pomogli. Co więcej mieli nadzieję że rodzeństwo wykończy małą Misty. Jednak tak się nie stało.  Młoda wadera szukała pomoc u rodziców lecz jej nie uzyskała. Nauczyła się wreszcie unikać współbraci. Gdy dorosła postanowiła wynieść się z rodzinnej jaskini. I tak by się stało, odeszłaby bez żalu i smutku. Jednak jej przygotowania przyuważyła Nel- siostrzyczka.
Zatrzymała naszą waderę i zaczęła ją atakować. Misty wpadła w furię zabijając i siostrę i brata który przybył później. Gdy uspokoiła się nieco i zobaczyła ciała uciekła w rozpaczy która zniszczyła w niej wszystko niemal co dobre.
Samotność
Od swej ucieczki unikała kontaktów z wilkami. Bała się że znowu zrobi komuś krzywdę. Przesiadywała sama chudnąc i blednąc. Podczas jednej z takich chwil zdała sobie sprawę że tak dalej nie może być. To nie jej wina że zabiła. Gdyby nie dręczono nie miałaby powodów do nienawiści. Oczywiście żal pozostał lecz już nie powodował takiego bólu. Zaczęła się era samotności. Nadal unikała innych lecz już nie tak rozpaczliwie. Przestała chować się przed wszystkim. Gdy ktoś wchodził jej w drogę albo uciekał albo zostawał martwy. Nie ostał się nikt kto zdołał się jej sprzeciwić. Napadała inne watahy ale nigdy nie znęcała się nad słabszymi. Jakoś jej się wiodło. Bo dawała sobie radę. Nauczyła się rozpoznawać zamiary innych. Pewnego dnia gdy odpoczywała napotkała starego wilka o mądrym spojrzeniu. Nie przestraszył się jej. Zdziwiona tym spytała o imię. Odpowiedział. Postanowiła zostać u niego
Nowe życie
Aramis bo tak miał na imię stał się jej mistrzem i przewodnikiem po świecie. Wraz z nim odkryła swoje moce. Uczył ją zaklęć. Byli przyjaciółmi którzy działają jak jeden organizm. Straszy wilk zdołał zdobyć jej zaufanie swoją dobrocią i łagodnością. Był wyrozumiały i opiekuńczy. Dzięki niemu poznała smak bezpieczeństwa. Ich wspaniałej więzi nie zakłóciła ani jedna sprzeczka. Oboje byli milczący i wzajemne towarzystwo odpowiadało im. Poznawali się coraz lepiej.  Misty doceniała swojego przewodnika. Ufała mu całkowicie. Zatraciła swą ostrość. Nie walczyła z napotkanymi stworzeniami. Wolała dawać im szansę odejścia. Sielanka jednak jak zawsze nie mogła trwać długo. Wilk nie był nieśmiertelny.  Gdy odchodził przekazał wilczycy ostatni dar. Był to naszyjnik. Prosty z pięknym kamieniem szlachetnym.
 Koniec i początek
Gdy umarł przez pewien czas nie mogła się pozbierać. Straciła wszystko co drogie. Jednak zgodnie z ostatnimi słowami mistrza nie załamała się. Owszem miała gorsze dni ale nie zaprzestała niedokończonej nauki. Gdy skończyła odeszła. Nie mogła znaleźć sobie miejsca. Wróciło dawne  życie i  przyzwyczajenia. Znów stała się ostra i nieufna. Ponownie unikała innych. Znalezienie sobie miejsca na świcie stało się sprawą drugorzędną.
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tessa w Maj 14, 2013, 18:58:44
Również niezła historia. Zostajesz Wampirem. Sprawdź sobie, co to oznacza i dodaj do siły 5 pkt i do szybkości 10 pkt.

A i rozdzielcie:
Na początek rozdziel 200 pkt. umiejętności między:
Siła:
Szybkość:
Zwinność:
Czujność:
Odwaga:

Floreny (na początek 5):
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Misty w Maj 14, 2013, 19:18:10
Siła:45
Szybkość:50
Zwinność:40
Czujność:40
Odwaga:40
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tessa w Maj 14, 2013, 19:19:13
Ok, dodam ci do podpisu ;)
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Lua w Maj 14, 2013, 19:59:57
Imię:
~Lua
Wiek:
~4 lata
Płeć:
~Wadera
Charakter:
~Tajemnicza, czasem agresywna, zmienny humor, zazwyczaj smutna, oraz samotniczka.
Cechy fizyczne:
~Bardzo szybka, ma skrzydła, które pojawiają się kiedy chce, jest również zwinna.
Zainteresowania:
~Latanie, samotność i coś na pewno...
Historia:
~Jako mały szczeniak moi rodzice mnie porzucili. Byłam załamana, ale jednak nie poddawałam się. Postanowiłam znaleźć nowy dom. Pewnego dnia zawędrowałam do jakiegoś domu. Jako już młody wilk w wieku 2 lat byłam ciekawska. Weszłam i zaczęłam badać chatkę. Była noc. Przy stole ujrzałam człowieka jedzącego posiłek. Wyjrzałam zza ściany i go obserwowałam. Gdy widziałam, że człowiek już wstaje zaczęłam się wycofywać, ale niestety...zwaliłam wazon i mężczyzna mnie usłyszał. Szybko się zerwał i wziął strzelbę, oraz łańcuch. Gdy mnie ujrzał nie zamierzał strzelać, o nie. Siłą założył mi żelazną obrożę i zaczepił na dworze na grubym łańcuchu. Przez całe dnie i noce próbowałam uciec, ale moje wysiłki poszły na marne. Gdy chłop miał dość moich jęków i wycia zaczął mnie bić, żeby wreszcie się zamknęła. Ja nie odpuszczałam, ale on też nie odpuszczał. Któregoś dnia poddałam się, ale przybył w nocy jakiś wilk i pomógł mi się uwolnić. Gdy człowiek nas zobaczył przez okno wybiegł ze strzelbą. Ja i wilk o imieniu Kazan uciekaliśmy, ale niestety mężczyzna był szybszy. Postrzelił Kazana, zanim basior umarł kazał mi uciekać. Ja nie chciałam go tak zostawić, więc zaciągnęłam go do lasu. Opatrzyłam jego rany i zajęła się nim...lecz niestety to nie wystarczyło. Kazan umarł, lecz na pożegnanie dał mi naszyjnik w kształcie serca i przekazał mi dwa słowa - Kocham cię... . Nie mogłam bez niego żyć i chciałam się zabić, by być z nim po śmierci, ale nie chciałam ranić go jeszcze bardziej. Mówił mi, że jak on umrze to żebym go nie raniła i nie popełniła tego błędu. Nosiłam to w sercu i zawsze się za to winiłam. To była moja wina. Powinna go była obronić. On dawał mi siłę i dał mi...skrzydła. Po tym incydencie na moim ciele widniało wile blizn i ran, które się nigdy nie zagoją i zawsze będą krwawić... Wędrowałam i stałam się coraz bardziej zamknięta w sobie, gdy wreszcie dowędrowałam tu...


Siła: 40
Szybkość: 60
Zwinność: 50
Czujność: 30
Odwaga: 20
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tessa w Maj 14, 2013, 20:05:21
Ok. Dodaj do podpisu. Zostajesz... nie powiem, trudny wybór... Wampirem.
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Lua w Maj 14, 2013, 20:06:27
NIe chce! >.>
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tessa w Maj 14, 2013, 20:10:19
???
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Lua w Maj 14, 2013, 21:55:01
Nie przepadam za wampirami... ;-;
Mogę być elfem?
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tessa w Maj 15, 2013, 18:11:01
No dobra.
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Sahara w Maj 22, 2013, 14:44:09
Imię: Sahara
Wiek: No niewiele się nażyła bo ma zaledwie kilka miesięcy
Płeć: Wadera, a kto inny miałby takie imię?
Charakter: Hmm... Wszystko co szalone i zwariowane to ja... Jestem, pomimo wieku, niepoprawną optymistką, wszysco co słodkie urocze i ruszające się uwielbiam. Jest mnie wszędzie pełno, Nuda? Nieee... Nudzie mówię precz...  Nie wiem co to powaga, jeżeli ktoś zauważy że jestem smutna czy coś, to mu się musi zdawać, na pyszczu zawsze widnieje uśmiech... Jestem też trooooszeczkę rozrabiaką  ::)
Cechy fizyczne: Pomimo tego charakterku, potrafię być czujna, gorzej z powstrzymaniem śmiechu, zwinnością też się pochalę...
Zainteresowania:  Duuuużo, wszystko co zwariowane, ruszające się i wgl. Mnie rozwesela, lubię też rozweselać innych
Historia: Ciekawa nie jest... A co szczeniak i to taki szałaputowaty może robić sam w obcej watasze poza zagubieniem się


Siła: 35
Szybkość: 35
Zwinność: 45
Czujność: 45
Odwaga: 40

Floreny: 5
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tessa w Maj 22, 2013, 14:46:34
Szczeniak, jak dorośniesz to wybierzesz, kim będziesz :D
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Tessa w Maj 22, 2013, 14:47:27
Zaraz założę jaskinię dla szczeniaków i twój pokój.
Tytuł: Odp: Zapisy
Wiadomość wysłana przez: Derek w Wrzesień 03, 2013, 20:11:07
Imię: Derek
Wiek: 7 lat
Płeć: Basior
Charakter: Małomówny, skryty, tajemniczy
Cechy fizyczne: Szybki, zwinny i silny
Zainteresowania: Różne


Siła: 100000
Szybkość: 100000
Zwinność: 100000
Czujność: 100000
Odwaga: 100000

Floreny: 100000